top of page

Release date: 27.04.2017
ECM 2566

1

ALDEBARAN(Björn Meyer)

04:29

2

PROVENANCE(Björn Meyer)

06:11

3

THREE THIRTEEN(Björn Meyer)

03:12

4

SQUIZZLE(Björn Meyer)

02:23

5

TRAILS CROSSING(Björn Meyer)

06:43

6

TRACES OF A SONG(Björn Meyer)

00:03 - 03:50

7

PENDULUM(Björn Meyer)

05:50

8

BANYAN WALTZ(Björn Meyer)

05:37

9

PULSE(Björn Meyer)

04:27

10

DANCE(Björn Meyer)

04:51

11

GARDEN OF SILENCE(Asila Hamidi)

05:46

12

MERRY-GO-ROUND(Björn Meyer)

03:44

Uwagę na zdolnego basistę zwróciłem chyba przy okazji słuchania albumów  szwajcarskiej  formacji Ronin – kierowanej przez zdolnego i kreatywnego pianistę Nika Bärtscha.  Grupa Nik Bärtsch’s Ronin w specyficzny sposób budowała „ brzmienie ECM ”, choć tak po prawdzie w muzyce zespołu więcej było zadziorności oraz pulsujących harmonii,  niż owego, charakterystycznego „brzmienia powyżej ciszy”. Co ciekawe, częściej grzmiała konwencją fusion i rytmicznych riffów, niż nieskazitelną, subtelną, jazzową strukturą. Grę sekcji rytmicznej budował ciekawymi pomysłami gitarzysta basowy Björn Meyer. Basista przez dekadę był członkiem Nik Bärtsch’s Ronin, w którym jego gitara basowa często pełniła role instrumentu prowadzącego.  “Choć mój instrument, technicznie rzecz biorąc, nie jest akustyczny – mówi o projekcie Björn Meyer – na muzykę olbrzymi wpływ zawsze ma pomieszczenie, w którym jest wykonywana. Sposoby, w jakie akustyczna specyfika danego miejsca zmieniała brzmienie moich kompozycji i improwizacji, od zawsze stanowiły dla mnie źródło inspiracji i zaskoczeń”

Björn Meyer  to basista urodzony w Szwecji, a mieszkający w Szwajcarii, na przestrzeni lat wypracował unikalny język brzmieniowy swojego instrumentu. Uczynił to, gromadząc doświadczenia gry w najróżniejszych, często eksperymentalnych projektach, do których zaliczały się: współpraca z perską harfistką i śpiewaczką Asitą Hamidi, szwedzkim wirtuozem nyckelharpy Johanem Hedinem oraz tunezyjskim oudzistą Anouarem Brahemem.

Teraz szwedzki basista sam stal się bohaterem albumu „ Provenence”, ewenementu w katalogu ECM Records, bowiem producent Manfred Eicher pozwolił na realizacje pomysłu jedynie z użyciem elektrycznej, 6- strunowej gitary basowej ( czasami modulowanej akustycznym brzmieniem). ” Ten album nie jest do końca solowy. Gra na nim jeszcze jeden członek mojego projektu – pomieszczenie” – wyjaśnia pomysł Björn Meyer. Nie bez powodu na miejsce rejestracji sesji wybrano  słynne Auditorio Stello Molo RSI w Lugano, w którym  bogata akustyka pomogła wydobyć z subtelnej gry oraz kompozycji  Björna Meyera wiele istotnych detali, muzycznych subtelności oraz ciekawych, kreatywnych skojarzeń. W jego filozofii – jak ukazuje album „Provenance” – istotne jest doświadczanie dźwięku w pomieszczeniach dysponujących różnymi warunkami akustycznymi, co samo już w sobie tworzy nastrój nostalgii oraz artystycznej tajemniczości.

(https://jazz.pl)

bottom of page