top of page

Norweski pianista Ketil Bjornstad jest chyba najbardziej romantycznym z nagrywających dla wytwórni ECM Records artystów. Jego kompozycje urzekają chwytliwymi melodiami, a harmonijnie poukładane akordy sprawiają wrażenie doskonałych.

Nie ma w jego muzyce nic, co mogłoby zaskoczyć. Za to słucha się jej z dużą przyjemnością. Nowy album nagrał w trio z perkusistą Jonem Christensenem i saksofonistą Tore Brunborgiem. Obaj są związani z ECM-em od lat, Christensen niemal od samego początku istnienia wytwórni. A ponieważ z Bjornstadem łączy go równie długa artystyczna znajomość, można mówić o doskonałym porozumieniu.

Obaj zaproponowali szefowi wytwórni nagranie w duecie, lecz ten postanowił ożywić ten projekt dodając saksofonistę Brunborga, niegdyś członka grupy Masqualero, teraz mocno eksploatowanego przez ECM. Powód jest oczywisty - brzmienie jego saksofonu jest jednocześnie ostre i łagodne, przypomina trochę Jana Garbarka z lat 70., kiedy ten grał jeszcze jazz. Jedenaście kompozycji Bjornstada tworzy na "Remembrance" ciąg melancholijnych rozważań rozładowujących wszelkie napięcia w głowach słuchaczy. Smutna to muzyka, nostalgiczna, ale cóż jest piękniejszego?

(https://audio.com.pl/)

Release date: 16.04.2010
ECM 2149

1.REMEMBRANCE I

(Ketil Bjørnstad)

04:53

 

2.REMEMBRANCE II

(Ketil Bjørnstad)

03:39

 

3.REMEMBRANCE III

(Ketil Bjørnstad)

04:57

 

4.REMEMBRANCE IV

(Ketil Bjørnstad)

04:13

 

5.REMEMBRANCE V

(Ketil Bjørnstad)

04:39

 

6.REMEMBRANCE VI

(Ketil Bjørnstad)

06:07

 

7.REMEMBRANCE VII

(Ketil Bjørnstad)

03:50

 

8.REMEMBRANCE VIII

(Ketil Bjørnstad)

04:53

 

9.REMEMBRANCE IX

(Ketil Bjørnstad)

04:11

 

10.REMEMBRANCE X

(Ketil Bjørnstad)

04:41

 

11.REMEMBRANCE XI

(Ketil Bjørnstad)

04:32

bottom of page